Archiwum 26 listopada 2003


lis 26 2003 Czy leci z nami pilot?
Komentarze: 2

 Ha!Dziś będę cwańszy;)).Napiszę notkę w notepadzie(dla niewtajemniczonych w notatniku;)),a póżniej użyję kombinacji klawiszy <ctrl>+<c> a następnie <ctrl>+<v> i tak oto "notka" znajdzie się na http://www.blogi.pl/blog.php?blog=krzysko ;))
 Nie idzie pisanie mi tej "notki"...dziś mamy(jak to piszę) niedzielę wieczór i efekt jak widać wyżej...
 Wino domowej roboty uber alles....;))
 Finlandia też.....;))
 Tak jakoś nijakoś nadal...
 R.E.M."Losing my religion"....
 Ostatnio chciałem sobie uporządkować gazety(nawet mi się zdarza robić porządki;))
 Nie chce mi się dalej pisać tamtego....
 Jednak w internecie można się "wykreować" na kogoś,kim zupełnie nie jest....
 "brzydzę się kłamstwa...." i w te kłamstwo brniesz....paranoja.Za dużo "myślę",to dlatego...Ale fakt zostaje faktem...nie jesteś "zwykłą klikaczką....."
 A czas zawsze zweryfikuje zachowania/słowa...nawet te najbardziej ukrywane.Czysty przypadek sprawia,że "układanka się" się rozlatuje.Pozostaje tylko strach...przed nieznanym..drugim człowiekiem...czymkolwiek...
 Najpiękniejsze rozmowy,myśli "powstają" gdy nie mamy możliwości ich "utrwalić" bądż "przeprowadzić".Lub nie mamy odwagi...Wychodzą z nas demony...
 ....Dzisiaj czuję,jak przemija czas i żal przeradza niemoc w strach...
 ....Wyciągam rękę,chciałbym poczuć znów (w ogóle poczuć - przyp.aut.) to co kiedyś było ważne....
 Szkoda,że jestem tak łatwowierny....,za bardzo NADAL "wierzę" w ludzi,a ludzie mnie często okłamują.W sumie nie mnie...bardziej siebie.Ale nic,widocznie tak jest im wygodniej
 ....gdybam...gdyby to nie było na niby.....
 W ogóle mamy wtorek 23:33 i notki ciągle brak;))
 W piątek Olsztyn,czas zobaczyć własną siostrę coby człowiek pamiętał że Ją ma i jak wygląda...;p.
 CZEGO mi właściwie brak?Może KOGO?.Pewnie,gdybym mógł się "określić" to byłoby łatwiej..
 ....Żadnych złudzeń i złych myśli,żadnych niepotrzebnych modlitw,mocno wierzę w swoją siłę,zachodzące we mnie zmiany....
 A może coś z mojej "radosnej twórczości"? ;)
 Za dużo w tej notatce kropek....;)).I smutku...rozgoryczenia
 Na teraz koniec...jutro umieszczam "to coś" na blogu i cześć pieśń ;p
 Środa...
 Zapaść.....
 Coraz gorzej....
 Bez szans na polepszenie....
 Życzę słodkiego miłego:))
 
<cytatów kilka zawarłem...>
 

 

krzysko : :