lut 02 2004

Za oknem zimowo zaczyna się dzień,zaczynam...


Komentarze: 2

Witam w mojej własnej, prywatnej dżungli umysłowej;))

Jedna notka na miesiąc w zupełności wystarczy;))

W sumie nie będę się rozpisywał.Napiszę tylko tyle,że styczeń był w miarę udany(poza kilkoma "kryzysami".Według mnie jest lepiej niż było...Człowiek nie wie co go spotka w życiu.Zawsze trzeba mieć nadzieję,nawet na najbardziej nierealną;))

W niedzielę mała "imprezka" z dziwnymi(aczkolwiek przyjemnymi:))) skutkami...

Pierwszy raz mam kaca moralnego...

Unikajcie dróg i skupisk ludzkich i trzymajcie się blisko budynków....albo nie...Zapisałem się na kurs prawo jazdów,także proszę o wzmożoną czujność na ulicach;))

Pozdrawiam i życzę słodkiego,miłego:)

Krzysiek

krzysko : :
MK (to ja ale ciiii...)
19 lutego 2004, 04:53
Dobra... mam oczy dookola glowy... szczegolnie na ulicy =P. wszyskie "elki" omijam szeroookim lukiem;). A pole truskawek w Holandii mnie przyciaga... P.S. Kiedy skonczy sie ta wredna zima?
Ja :P
02 lutego 2004, 21:40
Wychodzcie z domow i wchdzcie na ulice...nauczy sie chłopak jeździc ;) ps. Czy ja wspomniałam o heinekenie z gandzią?;) "You want it all but you can't have it" ;]

Dodaj komentarz